Translate

środa, 16 lutego 2011

Piękny gest zespołów Formuły 1

Robert Kubica cieszy się niewątpliwą sympatią kolegów zarówno ze swojego jak też i innych teamów. W czasie jazd testowych większość bolidów - no ale zobaczcie sami:






Z drugiej strony w polskiej TV można usłyszeć i takie wypowiedzi:
„Gdy ja - jako kierowca - pozwalam sobie na przekraczanie granic prawa, a zwłaszcza zdrowego rozsądku, jestem okrutnie karana przez drogówkę mandatem, utratą punktów i ogólnym pohańbieniem. Gdy to robi Kubica, mówi się mi w TVN24, że ma taką pasję, a pasja to wszak piękna rzecz (Kubica walnął w barierkę nie w ramach przewidzianych kontraktem czynności zawodowych, ale jako pasjonat szybkiej jazdy w czasie wolnym)”. A w puencie autorka dochodzi do ewidentnie szokującego dla niej wniosku, że „w naszym kraju rajdowcy cieszą się znacznie większym poważaniem niż profesorowie czy zwykli praworządni obywatele bez pasji”

Tak naprawdę nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Porównywanie sportowców z naukowcami - cóż większego sensu to nie ma. A ustawianie policji na rajdach samochodowych, by karać rajdowców za przekroczenie przepisów / co sugeruje ten tekst/  - mhmm...

źródło: http://rafalstec.blox.pl/2011/02/Kubica-zlamal-prawo-czyli-na-sporcie-zna-sie-kazdy.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz